blog mamona
poniedziałek, 26 grudnia 2011
apogeum
d
rugie święto. godzina trzynasta pięćdziesiąt sześć. siedzę w piżamie (no ale jak się wstało w południe...), jem pierniki z biedronki i oglądam
klan
... osiągnęłam apogeum...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz