wtorek, 1 maja 2012

ale jak liroy zobaczy!

ewelina: ...pod nami mieszka liroy (ten liroy!).
podczas gdy ewelina opisywała lokum w gdańsku, mamon nieopatrznie spakował filipa w walizkę w kwiatki. więc mimo że była lżejsza, syn od razu złapał za tę drugą, stukilową, zamykaną przez siadanie, ale jednak niebieską. gdy byliśmy na miejscu, nie wytrzymałam...
ja: filip, daj spokój, jak raz wniesiesz po schodach walizkę w kwiatki, to nie będziesz zaraz dziewczyną!
filip: ale jak liroy zobaczy!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz