wtorek, 7 września 2010

przypomnienie

siedemnasta. ja (bo nie zauważyłam): ojej, muszę lecieć po filipa!
w tym czasie dzwoni mój telefon, żeby przypomnieć mi o hormonach.
kolega: ustawiłaś sobie przypomnienie, że masz dziecko?;)
ja: nie, ale czasem by się przydało;)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz