niedziela, 8 kwietnia 2012

brat rulez, czyli święta jak zwykle:)

bratowa do męża: no chodź na spacer!
brat ornitolog: nigdzie nie idę, zaraz kogoś spotkam, potem będę musiał odnawiać znajomości, na które nie mam ochoty.

brat ornitolog: mamo! kościółek, jezusik czekają!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz