poniedziałek, 30 kwietnia 2012

szczęście

na wszelki wypadek, gdyby nad morzem padało, opaliłam się na arenie:) bosko jest mieć lato w maju. genialnie nie pracować w poniedziałek. wyśmienicie umówić się na popołudnie z halinką i zośką. w nowej kiecce.   


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz