w planach miałam zrobienie pęczakoburgera z kukbuka. ale życie bywa przewrotne. nadchodzi wiosna. tak że chce się wyjść z domu i pójść na krowę. krowę z kozą najlepiej. też idźcie! święta krowa na kwiatowej - świetne krowy tam dają.
a już wkrótce... kuchnia węgierska;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz