czwartek, 18 marca 2010

jak ponton

ponieważ w końcu idzie wiosna i pewnie wraz z nią nadejdzie taki dzień, kiedy będzie trzeba odsłonić grube uda, które zimą nie stały się ani jędrne, ani odpowiednio smukłe (właściwie nie wiadomo czemu...), wpadłam na genialny pomysł.
ja do marca: może zapiszemy się na basen?
marc: ale ty będziesz wyglądać świetnie, a ja jak ponton;)

ze swoimi kompleksami powinniśmy się raczej zapisać na szkolenie z pracy nad wysoką samooceną...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz