sobota, 26 czerwca 2010

pakowania ciąg dalszy

ponieważ nasz bagaż raczej na pewno będzie duży, już na zapas (jak to ja) martwię się o powrót: a gdzie wpakujemy to, co tam sobie kupimy? marc spokojnie: coś się wyrzuci, jakieś ciuchy na przykład.
ja, nie rozumiejąc do końca, o czym on do mnie mówi: ???????!!!!!!!!!!!
w końcu nie po to biorę same najlepsze, żeby wylądowały potem na hiszpańskim śmietniku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz