sobota, 26 marca 2011

w sukience od nikogo

poszłam wczoraj do fryzjera, a tam... nie było salonu.
sławek: kochanie, tak długo u nas nie byłaś, że zdążyliśmy zmienić adres:)
(i najwyraźniej zapomnieliśmy ci o tym powiedzieć...;))
ale to jeszcze nic. dzisiaj kupiłam sobie za mały stanik. no, takie coś to mi się jeszcze w życiu nie zdarzyło;)

tego wieczoru w tvn carrie bradshaw kolejny raz wyszła za mąż. za swojego mr biga. w sukience od nikogo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz