piątek, 14 września 2012

bohater

nie poszłam do kolegi na grilla, bo filip zaprosił jaśka na noc. no to teraz jest tak, jakbym przynajmniej z dwa takie grille miała na chacie... z tą różnicą, że do łóżka mam bliżej.

filip: a wiesz, że mój wujek kiedyś po coli wybekał cały alfabet! nieźle, co?
jasiu: bohater!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz