ja: wow, dzięki h.! ale ty jesteś super:) tylko że ja mam kompleks grubych ud...
m.: aa, to dlatego ciągle nosisz te swoje szarawary?
szarawary. faceci ich nie znoszą, a kobiety wręcz przeciwnie: zatrzymują mnie na ulicy i pytają, gdzie takie świetne kupiłam:)
a.: jakoś nie miałam weny, więc poszłam w tych moich ulubionych portkach, tych wiesz...
j.: wiem, to są też moje ulubione portki:)
a.: najpierw nie zauważył, ale jak wstałam, to powiedział: "ale masz oryginalne spodnie"... i już było po randce;)
i jeszcze trochę barcelony...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz