piątek, 26 września 2014

trzeba tylko

mamon, zwłaszcza gdy coś mu dolega, absolutnie nie powinien czytać internetów, mamon powinien omijać internety... tam dowiaduje się na przykład, że nawet najbardziej niewinny polip na fałdzie głosowym, przyczyna jego nieustającej od pół roku chrypki (która seksowna była być może przez tydzień, teraz zdecydowanie taka nie jest), niechybnie przeistoczy się w raka krtani, który będzie przyczyną zgonu w wieku, w którym umierać się nie powinno (tak, wiem, mówi się czasem w emocjach różne głupoty, ale przecież najdalej po miesiącu wraca chęć kupienia nowych butów, zrobienia dobrej kolacji, wyjścia na randkę, no ta chęć życia wraca, życia i nieumierania!). pozostaje mieć nadzieję, że niegrzecznych dziewczynek, czyli takich, które uznają seks przedmałżeński oraz używają antykoncepcji, diabli nie biorą...




 
sprzedałam fotele kinowe na allegro, bo zmieniłam zdanie. zmieniłam też kolor ajfona, paznokci i mydło w łazience. czyli prawie wszystko. będzie dobrze.





2 komentarze:

  1. Mamonie jesienne pozdrowienia z wioski zabitej dechami.Kobietki lubia cos sobie pozmieniac i zaraz wydaje sie nam ze zmienilysmy swiat.
    Agnieszka ta od cukru(znow znajomi wszystko mi wyjedli,no ale u nas kryzys..)

    OdpowiedzUsuń
  2. świata to nie zmienimy, ale coś w życiu to by się chciało;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń