piątek, 11 kwietnia 2014

dziwni

takie było małe, a teraz ogrywa mnie w warcaby, chce jechać na wakacje z kolegami i pyta, czy w niedzielę dam mu na kino, bo umówiło się ze znajomymi z klasy. i że po filmie idą jeszcze na lody. i że nie muszę po nie przyjeżdżać, bo da radę, samo wróci. takie było małe, a teraz jest duże. dziecko.

filip: oni są jacyś dziwni.
mamon: czemu dziwni?
filip: nie wiem właśnie, niewytłumaczalnie dziwni.



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz