poniedziałek, 23 listopada 2009

kto dzisiaj przynosi kwiatki?

z takim podejściem chłopaka to ja nie znajdę… kolega chciał przywieźć lody czekoladowe i pierniki prosto z torunia - dla zdrowia (i to jest akurat ten kolega, który mógłby mi przywieźć cokolwiek... a o lodach i ciachach nie śmiałam nawet marzyć), a ja mu na to, że lody to by mnie chyba teraz zabiły, a poza tym to toniemy w barłogu otoczeni wirusami, co go na pewno osłabi… osłabiają to mnie moje własne teksty, jak je sobie później przypominam... pisane może w dużej niedyspozycji, ale jednak przeze mnie osobiście.

mamichalska się zakochała. po randce, na którą chłopak przyszedł z kwiatkiem.
mamichalska: kto dzisiaj przynosi kwiatki?
a jednak - przynoszą kwiatki, chcą przywozić pierniki, czyli oni naprawdę istnieją! wiedziałam;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz