zawdzięczając to blogmamonowym statystykom, natknęłam się na planetę online, której autorka podlinkowała mojego bloga. najbardziej podoba mi się opis:
kobieco a la carrie bradshaw ;)
ps. a la carrie bradshaw z przychówkiem, ale i tak wdzięcznam po stokroć!!
ps dwa. a gdyby ktoś chciał posądzić nas o kolesiostwo, to niech nie posądza, bo koleżanki autorki jeszcze nie znam;)
kobieco a la carrie bradshaw ;)
ps. a la carrie bradshaw z przychówkiem, ale i tak wdzięcznam po stokroć!!
ps dwa. a gdyby ktoś chciał posądzić nas o kolesiostwo, to niech nie posądza, bo koleżanki autorki jeszcze nie znam;)
nie znamy się faktycznie :)ale przez to linkowanie jakaś nić 'znajomości' się wywiązała, takie mam wrażenie.
OdpowiedzUsuńw każdym razie dziękuję za post o planecie online ;)
jeśli chodzi o Carrie- to proszę bardzo :) Uwielbiam ją zresztą.
no to jest nas dwie:) pozdrówki!
OdpowiedzUsuń