święty marcin odjechał. w sklepie znów normalnie można kupić drożdżówki.
dostałam pismo z funduszu emerytalnego, ale wolę sobie poczytać twój styl.
filip opowiedział mi kawał o blondynkach z komiksu kaczora donalda: dlaczego blondynka otwiera jogurty w sklepie? bo na opakowaniu jest napisane: tu otwierać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz