czwartek, 14 stycznia 2010

zima

ujebawszy buciki, zakopawszy się w zaspie, zamarzłszy...

2 komentarze:

  1. znienawidzona pora roku przez posiadaczki kozaczków z delikatnej skórki (również do nich należe) chociaż chwilowo wdziałam trapery.....

    OdpowiedzUsuń
  2. sęk w tym, że nie posiadam... może kiedyś - jak trapery na obcasach wymyślą;)))

    OdpowiedzUsuń