blog mamona
wtorek, 9 listopada 2010
różaniec
d
zwonię do filipa, który chwilowo stacjonuje u mojej elki.
ja:
co słychać?
filip:
fajnie, babcia kupiła mi różaniec.
tak sobie myślę, że czasem lepiej nie pytać;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz