wtorek, 4 stycznia 2011

wycipiór

błogosławione gg, gdy jest za zimno, by wyjść z domu, a pogadałoby się.
mamon (w kontekście wtłaczania kobiet i mężczyzn w pewne - ogólnie przyjęte za jedyne słuszne - role społeczne): teraz na przykład sama maluję łazienkę.
r.: w kolorze?
mamon: róż koronkowy.
r.: czy to pod kolor prania?
mamon: heh, to taki raczej brudny róż.
r.: to go wyczyść.
(...)
r.: a te wszystkie emo cuda? tona tuszu na rzęsach i wycipiór na głowie.
mamon: wycico??
(...)
mamon: a czy ja już cię uprzedzałam, że wszystko, co teraz powiesz, może być wykorzystane przeciwko tobie na moim blogu?
r.: tylko proszę nie używać słowa "dupek" w kontekście tych cytatów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz