wpadłam na twój blog przypadkiem. skutek - zarwane dwie noce, przeczytany od deski do deski, dodany już do ulubionych. będę tu zaglądała regularnie!pozdrowienia z Warszawy (dziś wyjątkowo mało porywającej)Marta
bardzo się cieszę:) zapraszam regularnie!ps. nie dodałaś, że z mojej ulubionej wwy:)
wpadłam na twój blog przypadkiem. skutek - zarwane dwie noce, przeczytany od deski do deski, dodany już do ulubionych. będę tu zaglądała regularnie!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia z Warszawy (dziś wyjątkowo mało porywającej)
Marta
bardzo się cieszę:) zapraszam regularnie!
OdpowiedzUsuńps. nie dodałaś, że z mojej ulubionej wwy:)