środa, 11 lutego 2015

najgorszy człowiek na świecie

poniekąd casting na książkę do szpitala był już zakończony, a ignacy w drodze castingu wybrany. a tu nagle esemes z księgarni na "m", że zamówienie o numerze xxx gotowe do odbioru (a myślałam, że nie zdążą). i obawiam się, że najgorszy człowiek na świecie małgorzaty h. jednak ości wygryzie, choć nie załapał się nawet na nominacje (ale przecież nie mógł, bo był w magazynie, helooł!!). a że w sumie to ja ustanawiam zasady, a jako człowiek, któremu wkrótce usuną ze struny głosowej bardzo chujowego polipa, przez którego od roku ma chrypkę, mam chyba prawo zmienić zdanie. to i tak nic w porównaniu z przekrętami w konkursie na bloga roku;)

k.: ale jak nie będziesz miała chrypki?! odkąd się znamy, masz chrypkę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz