niedziela, 1 lutego 2015

same mistakes

jeśli ktoś z was zapuszczał kiedyś grzywkę, prawdopodobnie wie, że zapuszczanie grzywki to horror. przynajmniej z trzysta razy dziennie myślę o tym, żeby iść do fryzjera...
judytka: i tak w końcu zetniesz;) 
ja: wiem, że zetnę;) ale jeśli nic innego zmienić nie mogę, to chciałam chociaż zmienić fryzurę.
z dobrych wiadomości: podobno kolorem roku 2015 jest brudne bordo. tak że spokojnie mogę brać moje nowe bordowe new balancy na festiwale i nie bać się, że zaraz będą ujebane;)
aa, zaczęłam czwarty sezon girls. jest bardzo dobrze.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz