piątek, 28 marca 2014

chodźmy stąd

sześć opakowań po kinder bueno, megapopcorn karmelowy, pół godziny reklam, a po piętnastu minutach filmu 300 początek imperium, podczas których trup słał się gęsto, tracąc członki, a tasaki, dzidy i topory latały w powietrzu, filip powiedział: chodźmy stąd.
czasem sztuką jest przyznać, że repertuar jest jednak zbyt krwawy. uratowana więc byłam po raz drugi, co biorąc pod uwagę wydarzenia ostatniej doby, nie było bez znaczenia. zamiast oglądać odrąbywane głowy, musiałam się raczej położyć i odespać. na szczęście był ktoś, kto ogarnął wszystko. dobrze wiedzieć, że jest ktoś, kto czasem, a zwłaszcza w sytuacjach ekstremalnych, ogarnie wszystko. dziękuję, on będzie wiedział:)

sprawdziwszy blogowe statystyki: ocho! ktoś mi wchodził na bloga z, uwaga, terytorium brytyjskiego na oceanie indyjskim! tam to jeszcze mamona nie czytali;)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz