kolega: im bardziej koncert na offie jest pojechany, tym bardziej pewne,
że na nim będę. a. z pierwszego, na który ją zabrałem, uciekła, na drugim
powiedziała: chyba jesteś poje*any, a po trzecim: spie*dalaj;)
ja też zdecydowanie wolę klimaty takie jak l.a.s.
i nasze offowe odkrycie: dakhabrakha
slowdive
noon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz