sobota, 9 lipca 2011

fucking positive

dziś mamon w nastroju na wyjście, a nikt nie ma czasu/nie może. pozostali na wakacjach. ja mam urlop za tydzień i pierwszy raz w życiu jestem taka niegotowa. jakbyście mieli propozycje/biura podróży/wolne miejsca w aucie, to dajcie jakiś znak sygnał. wymagania mam niewielkie: trzydzieści pięć stopni ciepła, plaża, drink z parasolką, dla filipa lemoniada...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz