niedziela, 25 października 2009

julia child rules

nic nie miałam do gołoty i adamka, dopóki nie popsuli mi sobotniego wieczoru. żeby chociaż walczyli na innym kanale - najlepiej tym, którego nie oglądam. ale nie - oni byli dokładnie tam, gdzie być nie powinni. za to nie było gotowych na wszystko!!!
a propos zdesperowanych gospodyń domowych poszłyśmy z judytą na julie&julia - przezabawny film o jedzeniu, luzowaniu kaczki, pisaniu bloga, bo skończyło się właśnie trzydziestkę (!), a przede wszystkim o lubieniu siebie. od dzisiaj julia child rules!!

foty filmweb

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz