nieopatrznie zapytałam brata ornitologa, co by chciał dostać pod choinkę. no to mi odpowiedział... badcorder, pierwsze na rynku urządzenie do automatycznego rozpoznawania nietoperzy w czasie rzeczywistym. cokolwiek to znaczy. bagatela czternaście tysi.
odpisałam, że niestety nie zmieścił się w limicie pięciu złotych;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz