czwartek, 9 grudnia 2010

reszta to marzenia

doszłam do wniosku, że nie chcę być drugą kingą r. halinka ma rację. trochę było dobrego, trochę niedobrego, reszta to marzenia. najważniejsi jesteśmy my.

2 komentarze:

  1. ta reszta jest ważna, byle nie dać wytrącić sobie wiary w siebie i we własną drogę, tych którzy dodają skrzydeł proponuję hołubić, a tych którzy kwestionują niech szukają dłużej, głębiej, ciężej...:), pozdrawiam hd

    OdpowiedzUsuń