piątek, 11 września 2009

randka

piątek wieczór. filip układa lego. ja oglądam mój ulubiony serial. ale czy na pewno nie powinnam być teraz na jakiejś piątkowej randce??
czy to normalne, że siedzę w domu przed telewizorem, który nawet nie jest najnowszej generacji?
hmm... może zamiast zastanawiać się, czy kiedykolwiek wyjdę za mąż, powinnam się poważnie zastanowić, czy kiedykolwiek jeszcze pójdę na naprawdę ekscytującą randkę..?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz